Vintage'owy ale Nowy

Inwestor oprócz projektu wnętrz powierzył nam zadanie zaprojektowania elewacji. Bryła budynku sama w sobie miała niezłe proporcje. Rozkład okien również był w porządku. Należało się jednak pochylić nad dwoma ścianami budynku przyległymi do tarasu oraz kształtem pergoli. Należało stworzyć odrębną przestrzeń na tarasie służącą wypoczynkowi, osłaniając ją od strony ulicy a otwierając na ogród zachowując efekt enklawy.

Inwestor przytomnie nie pozbył się istniejących na działce sosen, co było dla nas znaczącym ułatwieniem.
Ciekawi jesteśmy gdzie częściej wieczory będą spędzać mieszkańcy. W salonie czy na tarasie? Jak sądzicie?